czego nie wolno jeść podczas karmienia piersią
Dieta matki karmiącej piersią - czego nie wolno? Karmiąc piersią nie musisz rezygnować z produktów, które lubisz najbardziej – bez żadnych obaw od czasu do czasu możesz sięgnąć po pizzę lub czekoladę. Warto jednak pamiętać o kilku zasadach. Podczas karmienia piersią, w rozsądnych ilościach dozwolona jest kofeina.
Młode mamy powinny wiedzieć, że karmienie piersią przyspiesza proces obkurczania się macicy, a codziennie karmiąc swojego maluszka można stracić nawet 500 kalorii. Dzięki temu, w pierwszym okresie po porodzie masa ciała mamy powinna spadać o około 0,5 kg tygodniowo. W tym okresie, dodatkowe odchudzanie nie jest wskazane.
Kobieta karmiąca piersią powinna dbać o właściwe odżywianie, aby dostarczać swojemu organizmowi odpowiednią ilość składników odżywczych. Nie oznacza to jednak, że musi stosować restrykcyjną dietę i bezwzględnie rezygnować z konkretnych pokarmów. Dowiedz się, co może jeść mama karmiąca, a czego powinna unikać.
Szczaw a karmienie piersią. Spożywanie szczawiu w okresie karmienia piersią również nie jest zakazane, o ile karmiąca mama i maluszek nie cierpią na niedobory wapnia. Szczaw nie należy także do silnych alergenów i uczulenie na tę roślinę zdarza się stosunkowo rzadko, małe jest więc prawdopodobieństwo, że wywoła u malucha
Czego nie jeść podczas karmienia piersią? W okresie karmienia piersią ważne jest, by unikać produktów dostarczających pustych kalorii oraz substancji, które mogą negatywnie wpływać na zdrowie i rozwój dziecka. W związku z tym nie należy spożywać artykułów, takich jak:
Nie trzeba w takim przypadku przerywać karmienia piersią. Nie ma również powodu, żeby eliminować produkty ciężkostrawne, takie jak kapusta, fasola, groch. Jeśli tylko mama dobrze się po ich spożyciu czuje, może je jeść podczas laktacji.
perbedaan zaman praaksara dengan zaman sejarah terletak pada. Karmienie piersią jest najzdrowszym sposobem na odżywienie noworodka i niemowlaka. Jednak to co jemy ma wpływ nie tylko na nas, ale też na nasze dzieci. Wątpliwości budzą zwłaszcza warzywa i owoce. Kiwi, truskawki, pomarańcze, morele – co właściwie można jeść, a czego unikać? Oto poradnik jakie owoce można spożywać przy karmieniu piersią i jak sprawdzić czy nie szkodzą szukasz więcej porad i informacji, sprawdź także zebrane w tym miejscu artykuły o ciąży. Najlepsze owoce dla matki karmiącej Karmienie piersią a owoce pestkowe po porodzie Owoce pestkowe to te, które zawierają dużą pestkę w otoczce soczystego miąższu. Zaliczamy do nich śliwki, brzoskwinie, morele, wiśnie itp. W starszych poradnikach możecie przeczytać, że owoce te mogą szkodzić naszemu dziecku i powinno się ich unikać. Współcześnie raczej się ich nie odradza. Niektóre z owoców pestkowych mogą wpływać niekorzystnie na pracę wątroby i trawienie u matki. Dlatego jeżeli szkodzą ci brzoskwinie lub wiśnie, odstaw je dla własnego komfortu. Jeżeli chodzi o karmienie piersią to morele są nawet polecane jako ważny składnik diety, ponieważ zawierają fitoestrogeny i mogą zwiększać laktację. Tak naprawdę najlepiej przekonać się samodzielnie. Jeżeli nie szkodziły ci przed ciążą, to po prostu obserwuj siebie i dziecko jak reagujecie na ten rodzaj owoców. Chodzi tu przede wszystkim o kolki, problemy z trawieniem lub reakcje alergiczne u dziecka. Te ostatnie są sprawą indywidualną, więc poza owocami pestkowymi mogą wynikać z różnych innych czynników. Karmienie piersią a owoce cytrusowe po porodzie Do szczególnie zalecanych pokarmów przy karmieniu piersią zalicza się owoce cytrusowe, zwłaszcza pomarańcze. Dostarczają one dużo witaminy C, która odpowiada za prawidłowy rozwój i odporność u dziecka. Jest też niezbędna dla regeneracji sił po porodzie. Potrzebujemy jej w okresie karmienia szczególnie dużo. Wadą owoców cytrusowych jest to, że potrafią uczulać. Mogą też szkodzić środki chemiczne używane przy ich uprawie i konserwacji. Dlatego sięgając po pomarańcze i cytryny zawsze zwracaj uwagę na źródło, myj owoce i unikaj jedzenia skórki. Jeżeli chodzi o proporcję owoców cytrusowych do polskich owoców sezonowych, to powinnyśmy jeść więcej tych ostatnich. Jednym z ważnych powodów jest mniejsze narażenie na środki konserwujące. Drugim – fakt, że nasze zawierają więcej witaminy C. Jeżeli masz dostęp do porzeczek czy truskawek z własnej działki albo z ogródka od rodziców, to warto z tego korzystać. Niektórzy do owoców cytrusowych zaliczają kaki. Ten słodki owoc, pochodzący z Chin jest coraz popularniejszy w Polsce. Zawiera wiele ważnych składników odżywczych. Oprócz witamin, zwłaszcza C, B6, K i E, kaki zawiera beta-karoten i co ważniejsze kwas foliowy. Poza tym jest niskokaloryczny. Dlatego warto po niego sięgnąć zarówno przy karmieniu jak i w czasie ciąży. Kaki to świetne uzupełnienie diety, które będzie służyć matce i dziecku. Jeżeli chodzi o uczulenie u dziecka, to po zjedzeniu owoców cytrusowych obserwuj maluszka, tak jak w każdej innej sytuacji. Niektóre dzieci reagują na cytrusy wysypką. Czego unikać przy karmieniu Karmienie piersią - surowe owoce czy suszone? Nie ma żadnych przeciwwskazań, żeby matka karmiąca jadła surowe owoce. Dużo zależy od tego jak sama na nie reagujesz i oczywiście jak reaguje na nie dziecko. Warto też rozróżnić wśród owoców bardziej i mniej szkodliwych dla układu pokarmowego. Surowe truskawki, zwłaszcza z własnej grządki są idealnym źródłem witaminy C, ale już wiśnie warto przetworzyć. Do surowych owoców, które możemy jeść bez ograniczeń warto zaliczyć jabłko, kiwi, banany, pomarańcze. Surowymi owocami uzupełniajmy dietę szczególnie w sezonie. Wtedy mamy największą pewność, że są świeże. Zimą i wczesną wiosną, oprócz cytrusów warto jeść suszone owoce. Zwłaszcza jeżeli mamy problemy z jelitami. Pamiętaj, że w suszonych owocach jest bardziej skoncentrowany cukier. Są przez to smaczniejsze, ale musisz uważać, żeby nie jeść ich za dużo. Wspomnieliśmy wcześniej o morelach – te na początku karmienia lepiej wypróbować w wersji surowej. Niektórzy producenci niestety używają różnych substancji do konserwacji suszonych owoców. Dlatego kiedy karmimy noworodka lepiej oszczędzić mu zetknięcia z tymi specyfikami. Z tego samego powodu w tym okresie trzeba ostrożnie podchodzić do cytrusów, bananów czy kiwi. Choć poza tym są bardzo zdrowe. Sprawdź także ten artykuł z informacjami, jakie są pierwsze objawy ciąży. Polecane witaminy - atrakcyjne ceny! Warzywa a owoce Rozpoczynając karmienie piersią nie można zapominać o ogólnych wskazówkach zdrowego jedzenia. Być może natknęłaś się już w niejednym poradniku na piramidę żywieniową. Według najnowszych wskazówek WHO owoce i warzywa powinny stanowić podstawę żywienia. Przy karmieniu piersią obowiązuje ta sama zasada. Jednak proporcje owoców do warzyw nie są dowolne. Najlepiej spożywać mniej więcej 3/4 warzyw na 1/4 owoców. Jeżeli chodzi o ogólne wskazówki co do spożywanych warzyw, to są podobne jak w przypadku owoców. Jeżeli jesz warzywa korzeniowe, to dobrze wiedzieć z jakiego źródła pochodzą. Ten rodzaj warzyw zbiera najwięcej substancji chemicznych, jeżeli są intensywnie nawożone. Jednocześnie marchew i pietruszka z upraw ekologicznych, to wspaniałe źródło beta-karotenu, przeciwutleniaczy i soli mineralnych. Z całą pewnością bezpieczniejsze będą zielone jarzyny, zwłaszcza sałaty, kapusta pekińska czy jarmuż, uznawany za super żywność. Unikać należy natomiast warzyw wywołujących wzdęcia, jak kapusta głowiasta, fasole, brokuły i groch. Odradza się również spożywanie selera i pomidora, które mogą wywołać alergię u dziecka oraz czosnku i cebuli, które mogą powodować kolki. Optymalne są lekkie zupki z warzyw korzeniowych. A może owoce morza? Owoce morza nie są owocami w dosłownym znaczeniu. Mówimy o drobnych zwierzętach morskich t. j. małże, krewetki czy ośmiorniczki. Jest to doskonałe uzupełnienie diety dla matki karmiącej. W Polsce nie jesteśmy przyzwyczajone do jedzenia owoców morza, jednak warto spróbować właśnie przy karmieniu. Niektórzy naukowcy wskazują, że jedzenie owoców morza w czasie karmienia piersią wpływa pozytywnie na rozwój zdolności umysłowych i układu nerwowego dziecka. Dostarczamy naszemu maleństwu kwasów omega-3, jodu, fluoru, selenu i żelaza. Poza tym potrawy ze zwierząt morskich zawierają też magnez i cynk. Ich spożywanie podczas karmienia piersią może być dobrym zamiennikiem dla mięsa zwierząt lądowych i nabiału. Tak jak wszystkie pokarmy musisz wypróbować i te, sprawdzając czy nie szkodzą tobie i dziecku. Owoce i warzywa są doskonałym dodatkiem do diety matek karmiących. Warto dodawać je do pokarmów, zwłaszcza w okresie od wiosny do jesieni. Pamiętaj! W przypadku braku poprawy lub pogorszenia się stanu zdrowia, koniecznie wybierz się jak najszybciej do lekarza! Powyższe porady są tradycyjnymi, domowymi metodami leczenia, a nie popartą badaniami naukowymi wiedzą medyczną. Stosowanie ich nie może być zatem alternatywą dla skorzystania ze standardowych usług medycznych i konsultacji lekarskich! Czy ten artykuł był dla Ciebie pomocny? Dla 96,0% czytelników artykuł okazał się być pomocny
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) zaleca wyłączne karmienie piersią do ukończenia przez dziecko 6 miesiąca życia i kontynuację karmienia, przy jednoczesnym wprowadzaniu pokarmów uzupełniających, do ukończenia 2 roku życia i dłużej. Karmienie piersią niesie ogromne korzyści zdrowotne nie tylko dla dziecka, ale również dla karmiącej mamy, istotnie zmniejszając ryzyko zachorowania na raka piersi, jajnika i macicyMamie karmiącej piersią przysługuje szereg praw – może nieskrępowanie karmić malucha w miejscach publicznych, po porodzie korzystać ze wsparcia doradców laktacyjnych, a w pracy robić sobie przerwy na karmienie. Warto upowszechniać wiedzę na temat praw kobiet karmiących – być może dzięki temu, kolejne mamy zdecydują się na tę najzdrowszą formę żywienia swoich przez rodziców:starannie dobrane, naturalne składnikiDHA z ekologicznych alg i witamina Ddla dziecka od pierwszych dni życiawspiera prawidłowy rozwój kości, mózgu, wzroku i układu odpornościowegoPrawo do karmienia piersią w miejscach publicznychPierwszym i najważniejszym prawem każdej mamy karmiącej swojego maluszka piersią jest prawo do niedyskryminacyjnego traktowania. W praktyce, prawo to jest nieodłącznie związane z prawem do swobodnego i nieskrępowanego karmienia dziecka w czasie i miejscu dogodnym dla mamy i maluszka, czyli również w miejscach publicznych. Prawo to nie zostało co prawda wprost zapisane przez ustawodawcę, tak jak ma to miejsce np. w Wielkiej Brytanii, jednak zachowanie polegające na uniemożliwianiu czy zakazywaniu kobiecie nakarmienia dziecka piersią np. w restauracji, jest przez polskie sądy uznawane za bezprawne i stanowiące przejaw dyskryminacji ze względu na ze stanowiskiem Rzecznika Praw Obywatelskich – „jakiekolwiek działania prowadzące do zawstydzenia i upokorzenia matek karmiących dzieci w miejscach publicznych oraz do wzbudzania w nich przekonania, że wybierając czas i miejsca karmienia powinny kierować się „normami społecznymi i moralnymi”, a nie potrzebami swojego dziecka i własnym komfortem, stanowi niezgodne z prawem naruszenie zasady równego traktowania.”3Karmienie piersią w miejscach publicznych jest częścią życia społecznego i żadna kobieta nie powinna się w tym zakresie ograniczać z obawy przed pogardliwymi spojrzeniami czy komentarzami otoczenia. Ofiary takich zachowań powinny natomiast mieć świadomość, że przysługuje im prawo do dochodzenia odszkodowania z powodu nierównego związane z karmieniem piersią w okresie okołoporodowymPrzyszłej i świeżo upieczonej mamie przysługują następujące prawa związane z karmieniem piersią:1) prawo do 2) jeżeli w III fazie porodu, tj. bezpośrednio po urodzeniu dziecka, stan mamy i maluszka na to pozwalają – prawo do przystawienia noworodka do piersi, w czasie nieprzerwanego dwugodzinnego kontaktu „skóra do skóry”,3) w IV fazie porodu tj. po urodzeniu łożyska – prawo do instruktażu w zakresie prawidłowego przystawienia dziecka do piersi i pomocy w karmieniu piersią oraz do uzyskania informacji na temat zasad postępowania w laktacji w pierwszej dobie połogu,4) na oddziale poporodowym:– prawo do pierwszego karmienia piersią pod nadzorem położnej,– prawo do spójnych i zgodnych z aktualną wiedzą informacji na temat laktacji w zakresie korzyści i metod karmienia piersią,– prawo do instruktażu w zakresie prawidłowej pozycji i sposobu przystawiania dziecka do piersi,– prawo do bieżącego monitoringu przez położoną skuteczności karmienia piersią,– prawo do diagnozy ewentualnych problemów w karmieniu piersią oraz uzyskania pomocy w ich rozwiązywaniu,5) w połogu, podczas (co najmniej 4) wizyt patronażowych położnej POZ – prawo do oceny laktacji, uzyskania porad laktacyjnych oraz pomocy w rozwiązywaniu ewentualnych problemów z karmieniem do przerwy od pracy na karmienie piersiąPowrót do pracy wcale nie musi oznaczać zakończenia karmienia piersią. Mamom karmiącym piersią, które zdecydowały się na powrót do pracy, przysługują określone, „dedykowane” wyłącznie im prawa pracownicze. Jednym z nich, jest prawo do przerwy od pracy na karmienie karmiącej jedno dziecko, przysługuje prawo do dwóch półgodzinnych przerw w pracy w celu karmienia dziecka piersią. W przypadku karmienia więcej niż jednego dziecka – przysługuje prawo do dwóch przerw od pracy, po 45 minut każda. Przerwy te, wliczane są do czasu pracy i na wniosek pracownicy (który pracodawca zobowiązany jest uwzględnić) – mogą być udzielane łącznie. W praktyce oznacza to tyle, że mama może np. przyjść do pracy godzinę później lub wyjść godzinę jednak pewne wyjątki od powyższych zasad:1) pracownicy zatrudnionej przez czas krótszy niż 4 godziny dziennie – przerwa na karmienie w ogóle nie przysługuje,2) pracownicy, której czas pracy nie przekracza 6 godzin dziennie – przysługuje jedna przerwa na przez pracodawcę zaświadczenia lekarskiego potwierdzającego karmienie piersiąCzęstą praktyką pracodawców, mającą na celu ograniczenie korzystania przez kobiety z prawa do przerwy na karmienie piersią, jest żądanie od pracownicy przedłożenia zaświadczenia lekarskiego potwierdzającego, że rzeczywiście karmiona piersią. Należy mieć świadomość, że takie działanie pracodawców jest na karmienie piersią udzielane są na wniosek pracownicy, na podstawie jej oświadczenia, że karmi dziecko piersią. Nie istnieje podstawa prawna do żądania przez pracodawcę przedstawienia zaświadczenia lekarskiego potwierdzającego tę okoliczność. Nawet jeżeli pracodawca przewidziałby taki obowiązek np. w regulaminie pracy – również byłoby to działanie niezgodne z prawem, ponieważ wewnętrzne przepisy obowiązujące u pracodawców, nie mogą być mniej korzystne dla pracownika, od przepisów kodeksu do przerw od pracy na karmienie piersią, nie może być również, w żadnym wypadku, uzależniane od wieku karmionego przez pracodawcę, udzielenia pracownicy przerw na karmienie piersią, stanowi wykroczenie przeciwko prawom pracownika, zagrożone karą grzywny od do wzbronione kobietom karmiącym piersiąKobiety karmiące dziecko piersią nie mogą wykonywać prac uciążliwych, niebezpiecznych lub szkodliwych dla zdrowia, mogących mieć niekorzystny wpływ na ich zdrowie lub karmienie piersią. Rodzaje tych prac zostały ściśle określone w rozporządzeniu4 wydanym na podstawie przepisów kodeksu pracy i są to prace związane z nadmiernym wysiłkiem fizycznym, w warunkach narażenia na promieniowanie jonizujące lub w kontakcie ze szkodliwymi czynnikami mama karmiąca piersią, wykonuje którąś z wyżej wymienionych prac wzbronionych – pracodawca zobowiązany jest przenieść ją do innej pracy, a jeżeli jest to niemożliwe – zwolnić ją, na czas niezbędny, z obowiązku świadczenia natomiast mama karmiąca piersią wykonuje pracę, która może być szkodliwa dla zdrowia tylko przy pewnym stopniu narażenia na szkodliwe czynniki – pracodawca obowiązany jest dostosować warunki pracy do wymagań określonych w przepisach lub tak ograniczyć kobiecie czas pracy, aby wyeliminować zagrożenie. Jeżeli nie jest to możliwe – zobowiązany jest przenieść ją do innej pracy lub zwolnić z obowiązku jej obu powyższych przypadkach, za czas zwolnienia z obowiązku świadczenia pracy, pracownica zachowuje prawo do dotychczasowego wynagrodzenia. Jeżeli natomiast przeniesienie do innej pracy, spowodowałoby obniżenie wynagrodzenia – przysługuje jej dodatek dr hab. n. med. Joanna Aleksandra Didkowska, Karmienie piersią – korzyści dla matki i dziecka, 2021 ( zob. wyrok SA w Gdańsku z dnia r., sygn. akt I ACa 187/173 pismo procesowe RPO w sprawie przed SA w Gdańsku, sygn. akt I ACa 187/174 Rozporządzenie RM z dnia r. w sprawie wykazu prac uciążliwych, niebezpiecznych lub szkodliwych dla zdrowia kobiet w ciąży i kobiet karmiących dziecko piersią ( z 2017 r., poz. 796)Podstawa prawna:Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia r. w sprawie standardu organizacyjnego opieki okołoporodowej ( z 2018 r., poz. 1756)Ustawa z dnia r. Kodeks pracy ( z 2020 r., poz. 1320)
Zdrowe żywienie matki podczas karmienia piersią jest niezbędne dla prawidłowego rozwoju dziecka. Wbrew krążącym mitom, karmiąc piersią, nie powinnaś stosować restrykcyjnej diety. Najważniejsze jest to, aby Twoje posiłki były lekkostrawne, pełnowartościowe oraz urozmaicone. Wcale nie musisz jeść za dwoje! W okresie laktacji ilość mleka w piersiach nie zależy również od ilości spożywanych posiłków. W dużym stopniu wpływa na to czy dziecko posiada odruch ssania oraz jakie posiłki spożywasz na co dzień. Nie zmieniaj radykalnie nawyków żywieniowych. Zadbaj o zdrową dietę bogatą w warzywa i Galeria smaków Dieta w czasie karmienia piersią jest zróżnicowana, naturalna i zrównoważona. Nie ma jednoznacznego menu dla matki karmiącej. Jedno jest pewne – powinno zawierać produkty bogate w witaminy, sole mineralne oraz białko. To na pewno dieta naturalna – ograniczające produkty przetworzone, zawierające barwniki i konserwanty. Czego zatem nie może zabraknąć w menu matki karmiącej piersią? Przede wszystkim najważniejsze produkty diety w czasie karmienia piersią to: mięso, ryby, nabiał, warzywa i owoce. Oczywiste jest to, że nie wolno pić alkoholu i kawy oraz palić papierosów. Powinnaś także wiedzieć, że niektóre leki przenikają do mleka. Najlepiej będzie gdy ograniczysz ich przejmowanie do aby na Twoim talerzu regularnie pojawiały się produkty bogate w błonnik, składniki mineralne oraz witaminy. Potrzebujesz także białka, dlatego warto jeść żółty ser, mleko, jogurty i twaróg. Korzystny wpływ na rozwój układu nerwowego dziecka mają kwasy omega 3 oraz omega 6, które występują w rybach i olejach roślinnych. Nie zapomnij również o zbożach pod różnymi postaciami. Jedz makarony i kasze, chleb i musli, które są doskonałym źródłem energii. Laktacji towarzyszy pragnienie, zatem pij dużo wody niegazowanej mineralnej oraz kompotów. Ogranicz napoje gazowane i wysoko nie ma pokarmu Brak pokarmu w piersiach może przydarzyć się każdej kobiecie. To nie musi oznaczać końca karmienia naturalnego. Czasami wystarczy wypróbować sprawdzone sposoby, np. okłady z kapusty. Brak pokarmu może wynikać również z nieprawidłowego odruchu ssania przez niemowlę. Jak sobie pomóc? Można zapisać się do poradni laktacyjnej lub skonsultować się z położną. Podobno korzystne działanie mają herbatki pobudzające laktację dostępne w aptece. Pij często koperek, anyż i werbenę w postaci pokarm matki był pełnowartościowy dla dziecka, coraz częściej dietetycy zalecają kobietom przyjmowanie suplementów bogatych w wapń. Godny polecenia jest suplement diety Femaltiker, który wspomaga organizm kobiety w okresie laktacji. Jest szczególnie polecany kobietom, które doświadczają stresu związanego z karmieniem piersią, zawiera melisę, która wpływa kojąco na organizm matki i dziecka. Produkt jest zalecany dla wszystkich pań, które chcą karmić naturalnie. Głównym składnikiem Femaltiker jest ekstrakt słodu jęczmiennego. Produkty na bazie słodu jęczmiennego są ważnym składnikiem diety kobiet karmiących, ponieważ wspierają laktację. Więcej praktycznych porad znajdziesz na stronie – dieta w czasie karmienia piersią. Cześć, Nazywam się Weronika Buczkowska w 2013 roku skończyłam studia na Uniwersytecie Medycznym w Lublinie, na kierunku się szeroko rozumianą ochroną zdrowia oraz kosmetologią, dlatego też postanowiłam założyć bloga, aby dzielić się zdobytą wiedzą. Sądzę, że prowadzenie bloga pomoże mi poszerzać swoją wiedzę z ulubionych dziedzin. Zapraszam internautów do przeglądania mojego bloga oraz do komentowania wpisów!
czego nie wolno jeść podczas karmienia piersią